12.12.2014

Jak usunąć lakier hybrydowy w 5+1 krokach



Halo! 
Tak jak obiecałam, dzisiaj napiszę wam krótko jak zdjąć hybrydę z paznokci.


1. Pierwszym korkiem jest przygotowanie płatków kosmetycznych, 5 sztuk, przeciętych na pół. Również potrzebna jest folia aluminiowa o wymiarach około 4x8 cm (w zależności od potrzeb :)). 
2. Spiłowanie wierzchniej warstwy (topa).
3. Waciki namacza się w acetonie (powinien być dość mokry), przykłada się do paznokcia, owija palec i wacik folią, tak aby się trzymały, żeby wacik został przy paznokciu, pozostawia się na 10-15 minut.
4. Gdy lakier odmięknie można spróbować usunąć go patyczkiem.
5. Resztki lakieru usunąć delikatnie blokiem.
6. Osobiście, po usunięciu hybrydy, wcieram w paznokcie odżywkę z kapsułek Gal. :)


Tak właśnie wygląda u mnie zdejmowanie hybrydy. Alternatywnie można kupić gotową folię do usuwania hybryd jak np. tutaj lub też przygotować miseczkę, do której należy wlać acetonu i moczyć w nim paznokcie (10-15 minut). Zamiast płatków kosmetycznych można użyć także wacików bezpyłowych.  W praktyce zdejmowanie wygląda tak: Jak usunąć manicure hybrydowy?


Trzymajcie się ciepło! :)
 

8.12.2014

4 kroki jak wykonać manicure hybrydowy + 3 moje porady

Tak jak obiecałam, dzisiaj trochę o tworzeniu manicure hybrydowego od którego dzielą Was zaledwie 4 kroki. :)



1. Przygotowanie płytki paznokcia, które obejmuje:

   1) przycięcie paznokcia
   2) usunięcie skórek bądź ich odsunięcie, w zależności od potrzeb
   3) zmatowienie płytki za pomocą pilnika/polerki (płytka nie może być wypolerowana, ma być matowa)
   4) odtłuszczenie płytki odtłuszczaczem (nail cleaner)



2. Nałożenie bazy (base), tak aby nie zalać skórek wokół paznokcia, później może to skutkować   odrywaniem się lakieru. Następnie bazę utwardzamy 2 minuty w lampie UV.




3. Nałożenie kolorowego lakieru hybrydowego i utwardzenie go w lampie UV przez 2 minuty (ja trzymam czasami dłużej, max 4 min.).




4. Nałożenie topu (Top) i utwardzenie go w lampie UV przez 2 minuty (tutaj też czasem trzymam dłużej), a następnie przemycie paznokcia wacikiem nasączonym odtłuszczaczem (nail cleaner).




Gotowe! Od razu można zabrać się do pracy, bez zbędnego czekania aż lakier wyschnie. :)






Dodatkowo moje 3 porady dla Was:




1. Warto zadbać o płytkę paznokcia i skórki, stosując odpowiednią dietę, odżywki, olejki do paznokci. Z często polecanych przez inne dziewczyny mogę wymienić:

- Regenerum, 
- Balsam do paznokci 2x5, 
- Kapsułki Gal,
- Serum do paznokci Biovax, L'biotica.
Więcej znajdziecie na pewno na wizaz.pl. :))



2. Co kupić na początek do wykonania manicure:

- lampę UV,
- odtłuszczacz (nail cleaner),
- base,
- top, 
- blok polerski / pilnik,
- lakier hybrydowy, jakiś kolor który Wam się podoba,
- aceton,
- płatki kosmetyczne,
- folię spożywczą,
- patyczki do usuwania hybrydy.

3. Jaką lampę wybrać?

Ja mam lampę UV 4-żarówkową 36W, dobrze utwardza, łatwo dostępna, chociaż gdybym miała wybierać drugi raz to poszukałabym może jakiejś ledowej, ze względu na to, że ledowe często mają mniejsze gabaryty, a ja czasem zabieram lampę w podróż. 
Na pewno odradzam Wam kupienie lampy o mniejszej mocy, z mniejszą ilością żarówek. :)



To na dzisiaj tyle, 
w następnym poście napisze o zdejmowaniu hybryd.

Pozdrawiam ciepło! :)


2.09.2014

Rimmel Apocalips --lips lacquer-- nr 100 Phenomenon





Tą serię błyszczyko-szminek na pewno widziałyście na sklepowych półkach. 
Użytkuję nr 100 i jestem zaskoczona pozytywnymi opiniami.





Zgadzam się z tym, że jest to głęboki kolor szminki przy odpowiednim nałożeniu, bo musi być to gruba warstwa, jednak nie polecam tego robić jeśli chcecie wyjść z domu i nie martwić się, że gdzieś się Wam coś wyleje. Również uważam że usta wyglądają jak polakierowane i połyskują jak błyszczyk. Nie sądzę żeby to przekonało mnie do ponownego zakupu. 
Pierwsze co rzuci się Wam po nałożeniu na usta to zapach, jest okropny jak stara szminka. Oczywiście można to znieść, ale zdecydowanie nie zachęca. Drugą wadą jest podkreślenie suchych skórek na ustach. Błyszczyk nie nawilża. Jest ponad to nietrwały. Po krótkim czasie, około godziny, usta wyglądały na przesuszone, pozostał nieestetyczny ''suchar'' na ustach, nie wiem jak to można inaczej określić.
Konsystencja jest w porządku, dobrze się rozprowadza. Aplikator też jest super. Opakowanie jest eleganckie, trwałe, błyszczyk nie wypływa z buteleczki.


Cena: 30zł /5,5ml, za wysoka jak na taki produkt..



A Wy miałyście którąś z nich?? Podzielcie się Waszymi opiniami w komentarzach.
Pozdrawiam ;)

2.07.2014

Prosaki wokół oczu

Witam Was po długiej przerwie :))


Dzisiaj post dotyczący dość powszechnego problemu, skóry twarzy i nie tylko, jakim są prosaki.
Żeby poprawnie stwierdzić czy ma się z nimi do czynienia wstawiam wam kilka zdjęć znalezionych w internecie. 





Czym są prosaki?

     Prosaki wyglądają nieco jak maleńkie pryszcze z tą różnicą, że są twardsze, nie da się ich tak po prostu wycisnąć i towarzyszy temu ból. Są to niewielkie cysty, zmiany w postaci grudek: białych lub białożółtych. Prosaki są z reguły wielkości 1 do 3 mm, czasem do kilkunastu mm. Występują na powiekach, w okolicach oczu, policzkach, skroniach, jak również na wargach sromowych, prąciu i mosznie. Rzadko pojawiają się na klatce piersiowej, ramionach, ustach. Nie przejawiają się pieczeniem, swędzeniem, bólem itp. Nie ma też specjalnych wskazań medycznych do ich usunięcia, jedynie są to względy estetyczne.
Prosaki nie mają nic wspólnego z kaszakami, trądzikiem, jest to po prostu inna ''dolegliwość''.






''Prosaki pierwotne
Występują często u niemowląt i i małych dzieci wokół oczu, na policzkach i skroniach. Samoistnie znikają w ciągu kilku tygodni.

Prosaki wtórne
Powstają zwykle w wyniku powierzchownego urazu skóry, jak np. dermabrazja, złuszczanie chemiczne, miejscowej kortykosterydoterapii. Lokalizują się w miejscach urazu, również w okolicy kończyn np. dłoni. Towarzyszom też różnym poważniejszym dermatozom, jak choroby pęcherzowe, porfiria skórna późna, liszaj twardzinowy, alergiczne zapalenie skóry.

Prosaki wysiewne
Powstają samoistnie lub towarzyszą różnym genotermatozom. Pojawiają się nagle na twarzy i górnej części tułowia.''

Źródło:  http://dermestetic.pl/laserowe-usuwanie-prosak%C3%B3w.html





Przyczyny: (prawdopodobne)

- genetyczne lub hormonalne (zaburzenia funkcjonowania jajników, wątroby, tarczycy),
- nadmierne rogowacenie ujść mieszków i zamknięcie gruczołów skórnych, nadmierne gromadzenie się sebum.


Jak się ich pozbyć?

Przede wszystkim nie usuwać ich samodzielnie oraz przez o osoby o wątpliwych umiejętnościach. 
Nie znajdzie się żaden krem, maść, tabletki do ich zlikwidowania. Najlepiej jest udać się do dermatologa,  w niektórych przypadkach nawet do okulisty.

Metody:


*radiotermoliza zmian skórnych (zabieg LAMPROBE),
* nakłuwanie igłą pod odpowiednim katem i usunięcie wydzieliny,
* peeling chemiczny (chemabrazja),
* usuwanie laserem CO2,
* gdy jest spora ilość prosaków skuteczna jest elektrokoagulacja (czas gojenia się ok. 7 dni).

Możliwe skutki:
wrażliwość na słońce (najlepiej wykonywać jesienią), podrażnienie skóry, przebarwienia.

Nie ma gwarancji na bezpowrotne pozbycie się prosaków, bardzo prawdopodobne, że po jakimś czasie mogą powrócić. 


Mam nadzieję, że pomogłam. ;)
Miłego dnia! 

18.04.2014

Co warto wiedzieć o szkłach kontaktowych przed zakupem jak i po

Halo! :))

Dzisiejszy post powstał pod wpływem pewnego bloga na którym temat był o szkłach kontaktowych. Wiele osób przed zmianą okularów na szkła kontaktowe ma różne wątpliwości. Postaram się je pokrótce rozwiać. :)

1. Pierwsze co musimy zrobić to udać się do (dobrego) specjalisty, czyli okulisty, który dobierze nam odpowiednią soczewkę do oka i powie czy w ogóle możemy ją nosić.
W przypadku niektórych schorzeń (rys.1.) oka może okazać się, że nie będziemy mogli nosić takich szkieł (np. zapalenie spojówek).

 Rys.1. Zapalenie spojówek

2. Zakładanie soczewek - żeby to zrobić nie należy bać się dotknąć oka, niektórzy mogą mieć z tym problem, w przypadku gdy np. nie potrafią sobie dotknąć oka by wyjąć rzęsę, ale jest to sprawa indywidualna i każdy oceni sam czy da radę. 

Sposoby zakładania soczewek, można znaleźć m.in. na youtube, ja odniosę się do jednego:

https://www.youtube.com/watch?v=bft7X5q4oNE

*Fakt, trzeba umyć wcześniej ręce i to nie podlega dyskusji.
*Fakt, zakładać najlepiej zawsze zaczynając od tego samego oka i zdejmować również od tego samego. 
*Fakt, przed założeniem należy obejrzeć czy soczewka jest ułożona dobrą stroną, często jest opisana numerkami 123, ale spokojnie widać to po kształcie, jest on wtedy ''mniej ostry'', jeśli jest na dobrej stronie ma bardziej owalny kształt (rys.2.). Również trzeba zobaczyć czy soczewka nie jest uszkodzona, ma wtedy np. małe wyszczerbienie na samym brzegu, zdarzyło mi się, że było coś takiego i to za sprawą użytkowania. Również zdarzyło mi się, że jedna kiedyś była większa, założyłam ją na oko i było wszystko w porządku.


Rys. 2. Ułożenie soczewki


* Górną powiekę przytrzymujemy wolną ręką, a tą w której trzymamy soczewkę przytrzymujemy dolną powiekę, tak jak jest na filmie. 

* I teraz coś z czym niekoniecznie się zgadzam, po założeniu soczewki nie trzeba jej popychać, wystarczy spojrzeć na dół, do góry, a potem na lewą i prawą stronę, a soczewka sama się dopasuje odpowiednio i z reguły też po przyłożeniu jest ona na właściwym miejscu. Następnie zamykamy oko i dociskamy powiekę i jednocześnie znajdującą się pod nią soczewkę.  :)) I gotowe.

* Osobiście też nigdy nie kładę ręcznika pod opakowanie od soczewek jak na filmie. A gdy soczewka spadnie przepłukuję ją specjalnym płynem do soczewek. Przepłukuję soczewkę również po wyjęciu z pudełeczka do którego wkładałam soczewkę uprzednio.

4. Po wyjęciu soczewki z pudełeczka (rys.3.) płyn pielęgnacyjny wylewamy i gdy będziemy wieczorem lub o innej porze dnia wyjmować soczewkę to nalewamy świeżego płynu. Pudełeczka radzę mieć zamknięte by nie zbierały płynu.

Rys. 3. Pudełko do soczewek - przykładowe

5. Nigdy nie przemywamy ani nie przetrzymujemy soczewek w wodzie z kranu ani żadnej innej która, nie jest do nich przeznaczona !!!

6. Co zrobić gdy użytkujemy soczewki tydzień i po tygodniu skończył nam się płyn, którego nie możemy nigdzie kupić bo w ofertach sklepu jest inny??

- Można użyć dowolnego płynu, np.gdy mamy soczewki dwutygodniowe to jeden tydzień mogą być użytkowane z płynem Horien. a drugi tydzień z ReNu. 

(Miałam kiedyś taką sytuację i też nie wiedziałam co zrobić, ale zapytałam się mojej okulistki).

7. Czas użytkowania soczewek i ich zużywanie się:

Teoretycznie zakazuje się noszenia soczewek dłużej niż to jest wskazane, chociaż osobiście kupuję soczewki dwutygodniowe i noszę je czasem trzy tygodnie lub cztery tygodnie (dłużej odradzam). Czasami soczewki wyrzucam już po dwóch tygodniach jeśli są mocno zużyte tzn. widać trochę jak za mgłą, lub jest dyskomfort, jakieś pieczenie, ból.

8. Gdy mamy soczewki np. miesięczne i w ciągu tego okresu chcemy zrobić sobiw przerwę w noszeniu to koniecznie wymieniajmy w pudełeczku z nimi płyn.
Np. nosimy tydzień i zamykamy je na tydzień do pudełeczka to należałoby wymieniać w nich płyn, przynajmniej raz na kilka dni.

9. Gdy założymy nowe soczewki i źle w nich widzimy tzn. jakbyśmy wypili coś z %, dziwnie nam się patrzy lub boli nas głowa to prawdopodobnie pomyliliśmy soczewkę lewą z prawą gdy mamy inną wadę na obu oczach.

10. Co dzieje się z soczewką gdy pozostawimy ją bez płynu.
Zrobi się twarda, czyli taka jak podczas produkcji, dopiero później zanurzana jest w specjalnym płynie i robi się miękka. (Soczewka jest np. silikonowo-hydrożelowa)

11. Warto wybierać soczewki z jak największą przepuszczalnością tlenu. Ale tak czy siak specjalista powinien wybrać nam nawet firmę soczewek (nigdy optyk).

12. Wygląd wyglądem, ale zdrowie oczu jest najważniejsze i gdy czujemy pieczenie lub suchość oka itp. to należy soczewkę wyjąć!! Radzę wam gdy idziecie do szkoły, pracy zabrać w pudełeczku świeży płyn.

Nie polecam też używania soczewek do pracy przy komputerze, oko strasznie się męczy i przesusza, możemy się nabawić poważnych powikłań !! Mimo, że producenci zakładają, że ich produkt można użytkować zawsze to w rzeczywistości może się okazać inaczej.Krople do oczu nie zawsze zdają egzamin nie ważne jak są reklamowane (np. Starazolin), na rynku jest wiele marek i warto wypróbować różne i dobrać odpowiednie dla siebie. :)

No i kolejna sprawa to taka, że powinniście mieć mimo wszystko okulary w zanadrzu, by np. po przyjściu do domu zamienić na nie soczewki. Również ciągłe noszenie soczewek od rana do późnego wieczora, dzień przy dniu jest strasznie meczące dla oka i warto robić sobie przerwy (oczywiście pewnie znajdzie się ktoś kto ma inaczej, ale to normalne, każdy z nas ma inne doświadczenia z soczewkami ;))


13. Dobór mocy soczewki do oka jest różny i indywidualny dla każdego.

Nie jest błędem gdy jest taka sama moc soczewek jak okularów, ani gdy soczewki są słabsze o 0,5 dioptrii niż okulary. Zależy to m. in. od tego w jakich sytuacjach użytkujemy soczewki. :))

Moc soczewek zaczyna się często od 0,5 dioptrii, a kończy na -12 i tak samo od +0,5 w zależności do producenta. Gorzej dla tych którzy mają np. astygmatyzm bo wyboru nie ma prawie żadnego, a jak już ktoś produkuje to są ograniczone wartości i wysokie ceny..

Parametry soczewek (przykładowe):
Mocod -12.00 D do +8.00 D
Krzywizna8.8
Średnica14.0

14. Na koniec zakup soczewek.

Taka dodatkowa informacja, soczewki są tańsze w sklepach internetowych niż stacjonarnych, często o spore sumy.




Sklepy internetowe mają różne promocje i często nie płaci się w nich za przesyłkę (ja nie zapłaciłam jeszcze ani razu).


Kupowanie w zestawie jest zazwyczaj tańsze i bardziej opłacalne, warto kupić soczewki i jednocześnie płyn.                     





                                                           

Jeśli chodzi o kuszące nas pudełeczka w np. miśki, zwierzątka itp. to powiem wam, że ładnie wyglądają, ale mają trochę większą pojemność, co za tym idzie szybciej zużywa nam się płyn pielęgnacyjny.


Kupując płyn pielęgnacyjny zwracajcie uwagę na jego przydatność do użycia po otwarciu.
Szkoda by było kupić płyn z miesięczną przydatnością który nam się przez miesiąc nie skończy i wyrzucić go, lepiej szukać takich półrocznych (chyba tyle jest najdłużej).


Nie wiem czy odpowiedziałam na wszystkie nurtujące pytania,
 bo takich małych kwestii jest dosyć sporo w tym temacie,
 jakby się ktoś jeszcze nad czymś zastanawiał to pytajcie, 
być może będę mogła wam pomóc. ;))
Pozdrawiam!


Ps. Zaznaczam, że treść napisana jest przeze mnie i opiera się na moich doświadczeniach jak i wiedzy zdobytej od specjalisty.


































































































LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...