- zakres suszenia, czyli większy bądź mniejszy podmuch z różną temperaturą; warto wybierać te z dość silnym nadmuchem i zimnym powietrzem, bowiem ciepło szkodzi włosom i stają się one bardzo suche i strasznie się niszczą,
- moc suszarki czyli siła nadmuchu, im większa tym włosy szybciej wysuszymy, jednak dobór zależny jest po części też od rodzaju włosów; dla krótkich wystarczająca będzie 1400W, natomiast dla grubych i długich ok. 2000 W,
- jonizacja powietrza, która powoduje wytwarzanie jonów ujemnych neutralizujących ładunki dodatnie powstające na powierzchni włosów; ładunki dodatnie otwierają łuski włosów, powodują puszenie się, włosy stają się matowe i szorstkie, a także elektryzują się; suszarki wyposażone w generator jonów ujemnych dbają o zdrowy wygląd włosów.
- dyfuzory, koncentratory itp., czyli końcówka suszarki - powodują skupianie się strumienia powietrza bądź jego rozpraszanie; dobry jest koncentrator który skupia powietrze i pozwala na skierowanie na wybrane pasmo włosów, umożliwia to nabłyszczanie włosów i wygładzenie ich,
- rozmiar - do podróży korzystniejsze będą małe suszarki jednak przeważnie te większe korzystniejsze są dla włosów. Dostępne są również suszarki składane.
Suszarka którą używam to Rowenta Studio Dry CV4220:
- moc 2000 W,
- długość przewodu 1,83 m,
- uchwyt do zawieszenia,
- ustawienia siły nadmuchu, trzystopniowa regulacja,
- regulacja ciepłe/zimne powietrze,
- funkcja jonizacji,
- koncentrator, który można zdjąć.
Posiada wszystkie funkcje, które w jak najmniejszym stopniu szkodzą włosom. Dla mojego częstego stosowania jest jak najbardziej odpowiednia. Ma elegancki wygląd i uchwyt do zawieszenia. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze.
Miło mi będzie jeśli zajrzysz tutaj ponownie.
Serdecznie zapraszam! ;)
Nie zawsze komentuję, ale zawsze zaglądam na blogi komentujących i często do nich wracam jeśli mnie zainteresują.