Dzisiaj coś
dla tych, którzy są zmęczeni codziennym myciem głowy i chcieli by z tym
skończyć. Istnieje kilka sposobów aby
zmniejszyć przetłuszczanie się włosów. Każdy dzień jest cenny wiec myślę, że warto.
Który zabieg
wam posłuży? Oceńcie sami, do wszystkiego jednak trzeba cierpliwości.
Na samym
początku warto zaznaczyć, że zbyt silne detergenty do mycia włosów i skóry
głowy mogą powodować przesuszenie i nadmierne wydzielanie sebum, również zbyt
częste oczyszczanie. Takie błędne koło, im częściej myjemy głowę tym częściej
będziemy musieli to robić.
Przyczyn
przetłuszczania się włosów może być wiele: złe odżywianie się, kłopoty z
gospodarką hormonalną czy po prostu dojrzewanie.
Złe
odżywianie się to m.in. nadmierne spożywanie słodyczy, nie wiem czy wiecie ale
czekolada zawiera dużo tłuszczu, nie tylko cukru. Również zbyt duża ilość
tłuszczów nasyconych, czyli zwierzęcych.
Warto jeść
natomiast owoce i warzywa, wpłynie to bardzo korzystnie na wasze zdrowie, no i
oczywiście jedzcie białka. Polecam także picie wody, herbat ziołowych i naturalnych,
samodzielnie wyciskanych soków. Kawę i czarną herbatę możecie odstawić. ;)
Włosy
również szybciej się przetłuszczają gdy je ciągle dotykamy, czeszemy, nie czyścimy
szczotek i prostownic. Samo prostowanie włosów również nam nie pomaga, ponieważ
wysoka temperatura wzmaga wydzielanie sebum. Pamiętajcie także o częstym wymienianiu poszewki.
Sam proces
odzwyczajania się może trochę potrwać miesiąc, dwa, trzy... Zbliżają się wakacje
i co za tym idzie upały, które służą wydzielaniu łoju i potu.
Częstsze
mycie włosów nie zlikwiduje naszego problemu, również drastyczne ich
przetrzymywanie gdy są przetłuszczone.
Jak zacząć?
Należy
wybierać odpowiednie szampony, nie stosować długotrwale jednego bo włosy się za
bardzo przyzwyczają do niego. Najlepiej aby był delikatny, by nie przesuszał
zbyt mocno skóry głowy. Pamiętajcie, że często przyczyną obciążania włosów są silikony,
ja akurat jestem na etapie odzwyczajania się od używania prostownicy więc nie
mogę się bez nich obejść. Rzeczywiście włosy mi się szybciej przetłuszczają gdy
używam odżywek z silikonami, przede wszystkim tych bez spłukiwania. Lepiej
odżywiać włosy przed myciem różnymi maseczkami i olejami a potem ładnie je oczyszczać.
Informacje o
silikonach znajdziecie tutaj.
Detergenty w
szamponach: (źródło: http://www.ekoistka.pl)
Jeśli nie SLS, nie SLES i nie Ammonium Lauryl Sulfate (z Cocoamidopropyl Betaine lub bez), to co? Zdecydowanie najbardziej delikatne są detergenty z końcówką Glucoside (Coco Glucoside, Caprylyl/Capryl Glucoside - pochodne cukru). Z tym, że są one surowcem drogim (kilogram Coco Glucoside kosztuje ok. dziesięć razy drożej od SLS-u, jest też droższy od Ammonium Lauryl Sulfate), a więc mniej rozpowszechnionym. Delikatne są również Disodium Cocoyl Glutamate i Sodium Cocoyl Glutamate. I właśnie eko-szampony z zawartością takich detergentów powinnyśmy wybierać.’’
Z łatwo dostępnych delikatnych szamponów możecie wybrać
np.
Szampony Alterry, ziołowe Fitomed czy Baby dream dla
dzieci… jeśli znacie jakieś jeszcze i chcecie się podzielić zapraszam do udzielania
się w komentarzach..
Aby szampon
był delikatniejszy możemy go również rozcieńczyć z wodą, sama tak robię i jest
to nieodłącznym elementem podczas mojego mycia. Również nie nakładam go w jeno
miejsce, trzeba to robić w miarę równomiernie, najlepiej rozcierać go uprzednio
w dłoniach.
Masaże
podczas mycia nie są wskazane, ponieważ wzmagamy wtedy pracę gruczołów i znów
włosy będą nam się szybciej przetłuszczały..
Używać
należy też do spłukiwania letniej wody, nie lodowatej i nie za gorącej, by nie
pobudzać do pracy gruczołów.
W poście o
glince glince, napisałam wam,
że jest dobra na trądzik i łagodzi stany zapalne, zatem polecam
wam czasami dodać ją do szamponu.
Oprócz
odpowiedniego wyboru szamponu oraz stosowania powyższych zasad dobre na
rozwiązanie naszego problemu są płukanki.
Płukanka z mięty i szałwii:
Kilka listków szałwii i mięty zalej wrzątkiem ok. 0,5 litra dobrze zaparz i po umyciu głowy i spłukaniu jej czystą wodą wypłucz otrzymaną miksturą.
Kilka listków szałwii i mięty zalej wrzątkiem ok. 0,5 litra dobrze zaparz i po umyciu głowy i spłukaniu jej czystą wodą wypłucz otrzymaną miksturą.
Na szczęście mięty u mnie pod dostatkiem, a szałwię
mogę zakupić chociażby w postaci herbatki.
Kolejna
również z wykorzystaniem szałwii to
płukanka z rumianku, nagietka i lawendy. Również
połączenie tych ziół zalewamy wrzątkiem i czekamy aż się zaparzy, nawet do pół godziny. Tutaj używamy ok. łyżeczki
każdego z ziół.
W domu łatwo dostępny jest koper i go również możemy wykorzystać.
Tutaj
potrzebne są nam jakieś 3 torebki i dwie szklanki wrzącej wody. Taka płukanka
Hamuje pracę
gruczołów łojowych.
Takie domowe
sposoby są bardzo łatwe i korzystne. Nie trzeba dużego nakładu finansowego jak
w przypadku kosmetyków ze sklepowych półek.
Do kolejnej
płukanki potrzebujemy octu jabłkowego, wody i kwasu mlekowego.
Kwas mlekowy przeznaczony jest
dla cery dojrzałej, tłustej, trądzikowej i mieszanej.
Wiąże
wodę w wierzchnich warstwach naskórka.
Zakupić
możecie go np. tutaj. Do naparu
używamy zaledwie 3 krople, ale możemy obejść siei bez niego. Tutaj sposób
wykonania jest szybszy gdyż do 1 szklanki chłodnej wody dodajemy 2 łyżki octu.
Włosy możemy
płukać także łatwo dostępną cytryną. Mieszamy 4 szklanki wody oraz po dwie
łyżki soku z cytryn i octu.
Odświeżanie
włosów:
Do tego
stosować można wcierki z wody pokrzywowej lub brzozowej.
Brzozowa jest
w tesco więc problemu z kupnem nie ma, no
a pokrzywy możecie znaleźć w aptece lub gotowe wody w drogerii, swego czasu
były w schleckerze.
Również
niezbędne będąwcierki ziołowe: Capitavit i Seboern.
Mam nadzieję, że post przyda sie wam tak samo jak i mnie. :)
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.!
alterra zawiera SCS - kuzyna SLS, czyli delikatna nie jest. Co do reszty - mam podobne spostrzeżenia ^^
OdpowiedzUsuńJa muszę się odzwyczaić od przeczesywania i dotykania włosów milion razy dziennie. ;)
OdpowiedzUsuńAlterry faktycznie nie są delikatne.
OdpowiedzUsuńMuszę próbować jeszcze płukanek, ale z drugiej strony zioła wysuszają moje włosy...
A no widzisz, a dla mojej głowy Alterry są ok. :)
UsuńJak jeszcze rozcieńczę wodą to już w ogóle super.
A tak z drugiej strony ostatnio się zastanawiałam nad tymi wszystkimi SLS itp. i tak myślę, że właściwie nawet tego nie wiemy ile dokładnie jest ich w kosmetyku.
Bo przecież szampon szamponowi nierównym może być.. Chciałabym kiedyś móc zobaczyć produkcję dwóch szamponów i sobie porównać :D
ciekawy post chętnie wypróbuje metody
OdpowiedzUsuń