Cześć!
Dzisiaj jedwabny post dla was, którego przygotowanie zajęło mi sporo
czasu, parę dni poszukiwań, analizy i parę godzin pisania. Ale myślę, że warto było i się wam spodoba.
Prezentacja różnych jedwabiów spotykanych najczęściej w sklepach:
Dołączyłam krótkie opisy i ze składnikami po części zapoznałam was przy
pierwszych dwóch jedwabiach.
Jeśli jesteście jeszcze czegoś ciekawi to zapraszam do postu w którym są
wyszukiwarki poszczególnych substancji:
Na początek kilka informacji dla was:
Czym jest jedwab?
Włókno
białkowe wytwarzane przez jedwabniki, które wykorzystują je do budowy kokonu.
Jedwab naturalny,
włókno otrzymywane z kokonów jedwabnika
morwowego (jedwab naturalny szlachetny) lub jedwabnika
dębowego (jedwab naturalny tussowy), poddawane dalszej obróbce
chemicznej. (Źródło: portalwiedzyonet.pl)
W składzie
kosmetyków często znajdujemy jedwab hydrolizowany : Hydrolized Silk, który jest
pozyskiwany z jedwabiu po przez hydrolizę enzymatyczną. Zatem są to tylko
proteiny jedwabiu.
Działanie
na włosy:
- wygładza,
- likwiduje matowość
włosów,
- zmniejsza
puszenie się włosów,
- pielęgnuje,
- nieodpowiednio używany
przetłuszcza włosy,
- ułatwia
rozczesywanie,
- nabłyszcza.
Sposób
użycia:
Najlepiej nakładać
na suche włosy, wtedy widzimy od razu czy nie nałożyłyśmy go za dużo.
Tylko na same
końcówki włosów.
Nigdy nie na skórę głowy bo uzyskamy efekt jakby nas polizała krowa ;) Do
krótkich włosów wystarczy kropla, którą najpierw rozcieramy w dłoniach. Do
długich włosów 2-3 krople.
Jedwab jest z reguły
bardzo wydajny, ma oleistą konsystencję i jest przeważnie gęsty oraz bezbarwny.
Często też
intensywnie pachnie, do czego na pewno przyczyniają się substancje zapachowe.
Skład: Cyclopentasiloxane
(emolient), Dimethiconol (Emolient/Alkohol), Cyclomethicone (Emolient),
Isopropyl Myristate (Emolient tzw. suchy), Amodimethicone (Emolient suchy),
Tocopheryl Acetate (Antyoksydant), Parfum, Alpha-Isomethyl Ionone (Składnik
zapachowy), Benzyl Salicylate (składnik zapachowy/alergen), Butylphenyl
Methylpropional (składnik zapachowy/alergen) , Citronellol (Imituje zapach róży i geranium), Hexyl Cinnamal (Imituje zapach jaśminu), Linalool (Alkohol, Imituje zapach konwalii), Limonene (Imituje zapach skórki cytrynowej).
Cena: 15zł / 30ml
Podane
w nawiasach alergeny, nie koniecznie muszą powodować reakcje organizmu,
uwzględniłam je ze względu na to, że znajdują się na liście potencjalnych
alergenów.
Trochę dodatkowych informacji na temat wyżej
wymienionych składników:
CYCLOPENTASILOXANE - Cyklopentasiloksan
Związek krzemu, polimer siloksanowy, substancja lotna
Emolient - zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy
na ich powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu
odparowywaniu wody (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co
kondycjonuje skórę i włosy, czyli zmiękcza i wygładza.
Dimethiconol Alkohol.
Bardzo stabilny chemicznie oraz odporny na temperaturę. Emolient tzw. suchy.
Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na
powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu
wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co
kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Nadaje połysk. Wykazuje działanie regenerujące. Substancja
stosowana jako natłuszczająca w preparatach myjących. Proces mycia powoduje
usunięcie m.in. substancji tłuszczowych, dlatego stosuje się substancje natłuszczające,
które odbudowują barierę lipidową. Substancja zmniejsza ilości piany w
kosmetykach myjących. Modyfikator reologii - wpływa na konsystencję, powoduje
spadek lepkości kosmetyku. Ponadto poprawia właściwości aplikacyjne - ułatwia
rozprowadzanie kosmetyków na skórze i włosach.
CYCLOMETHICONE - wpływa na
właściwości aplikacyjne - zapewnia łatwiejszą aplikację preparatu, ułatwia
rozsmarowywanie na skórze i włosach
Isopropyl Myristate - Ciekły wosk.
Substancja stabilna chemicznie.
Emolient tzw. suchy. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może
być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w
preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę
okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni
(jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli
zmiękcza i wygładza skórę i włosy
Wpływa na właściwości aplikacyjne kosmetyków - daje dobry poślizg przy
rozsmarowywaniu (np. pomadek na ustach), zmniejsza lepienie i tłustość
kosmetyku. Plastyfikator sztyftu - nadaje elastyczność sztyftom, zapobiega ich
kruszeniu. Pełni rolę rozpuszczalnika dla innych substancji hydrofobowych
zawartych w kosmetykach. Lepiszcze substancja wiążąca składniki kosmetyków
AMODIMETHICONE:
Emolient suchy, tworzy film na
powierzchni skóry i włosów, który ogranicza ucieczkę wody, niekomedogenny,
czyli nie powoduje powstawania zaskórników. Substancja kondycjonująca włosy:
poprawia rozczesywanie na sucho i na mokro, zapobiega splątywaniu, wygładza
włosy, wykazuje działanie antystatyczne, dzięki czemu zapobiega elektryzowaniu
się włosów. Wpływa na właściwości sensoryczne, nadaje połysk i pozostawia
uczucie miękkości na włosach. Utrwala fryzurę. Stosowany jest zarówno w
preparatach do stylizacji włosów takich jak aerozole, pianki oraz w preparatach
kondycjonujących włosy np. w odżywkach, maskach.
TOCOPHERYL ACETATE:
Substancja o działaniu antyoksydacyjnym (przeciwutleniającym), hamuje
procesy starzenia się skóry wywołane np. promieniowaniem UV lub dymem
papierosowym. Jest doskonałym czynnikiem hamującym rodnikowe utlenianie lipidów
w naskórku i skórze właściwej. Wykazuje zdolność wbudowywania się w struktury
lipidowe błon komórkowych i cementu międzykomórkowego warstwy rogowej, dzięki
czemu wzmacnia barierę naskórkową. Wzmocnienie bariery naskórkowej nie tylko
utrudnia wnikanie substancji obcych i zapobiega podrażnieniom, ale także hamuje
TEWL (transepidermalną utratę wody) dzięki czemu wpływa na poprawę nawilżenia
skóry. Zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia ściany naczyń
krwionośnych i poprawia ukrwienie skóry. Witamina E w formie estru - octanu
tokoferolu, znalazła zastosowanie w kosmetykach plażowych, ze względu na
zwiększoną trwałość w warunkach silnej ekspozycji na promieniowanie UV.
Funkcja w kosmetyku
Przeciwutleniacz (antyoksydant), hamuje procesy starzenia się skóry
wywoływane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym. Zapobiega lub w
znaczny sposób ogranicza szybkość zachodzenia procesu utleniania zawartych w
kosmetyku składników tłuszczowych, np. niektórych cennych olejów roślinnych.
Dodatek antyoksydantów zapewnia trwałość produktów, wydłuża ich przydatność do
użycia, zabezpiecza przed powstawaniem nieprzyjemnego zapachu, zmianami barwy
oraz konsystencji produktu gotowego. Zastosowanie tokoferolu w formie estrowej
ma wpływ na modyfikację właściwości aplikacyjnych - mniejsze tłuszczenie form
zawierających ester w porównaniu z tokoferolem.
Składniki kompozycji zapachowych
Bezpieczeństwo
Obecność substancji musi być uwzględniona w wykazie składników (INCI), gdy
jej stężenie przekracza:
- 0,001 % w produkcie niespłukiwanym,
- 0,01 % w produkcie spłukiwanym.
(Źródło www.kosmopedia.org
– po mojej małej modyfikacji :))
Moja opinia:
Po pierwsze jedwabiem
bym tego nie nazwała, bo jak sami widzicie w składzie go nie ma..
Zapomnieli go po
prostu dodać hehe.., aczkolwiek sama nie raz używałam tej silikonowej
odżywki i byłam zadowolona.
Większość
jedwabiów do włosów zawiera niewielkie ilości jedwabiu (Hydrolized silk) i swój
skład opiera głównie na silikonach. Warto wiedzieć, że silikony nie są takie
straszne, gdy nie zapomnimy o ich usuwaniu z włosów odpowiednim szamponem co za
tym idzie nie nadbudują nam się na włosach. Jedwabie nadają się najlepiej do włosów
zniszczonych i dla osób które chcą zrezygnować z prostownicy myślę, że są wręcz
niezbędne na początku. Nie chodzimy w tedy z aż tak dużym ,,sianem’’ na głowie.
Odżywki
zwane jedwabiem dają uczucie nawilżenia, wygładzenia.
Ta
z Joanny ma dużo składników powłokotwórczych, czyli warstw ochronnych przed
utratą wody. Powinien dobrze służyć przy prostowaniu włosów prostownicą i nie
tylko. Producent nie zapomniał również o wrażeniach zapachowych i dodał do
niego takową mieszankę. Dla mnie zapach jest ok.
Ogólnie
odżywka nie jest najgorsza.
Skład: Cyclopentasiloxane
(emolient), Dimethiconol (emolient), Cyclomethicone (emolient), Phenyl Trimethicone (silikon), Ethyl Ester of Hydrolized
Silk (Ethyl Ester - rozpuszczalnik farb i lakierów, Hydrolized
Silk - hydrolizowany jedwab), Ethoxydiglycol (rozpuszczalnik), Parfum (zapach),
Panthenol (prowitamina B5),
Limonene (zapach - skórka cytrynowa),
Benzyl Salicylate (substancja
zapachowa), Citronellol (zapach
- róża i geranium), Buthylphenyl Methylpropional (substancja zapachowa).
Cena: ok. 12zł / 15ml
Widzimy pierwsze trzy
składniki takie same jak w tym z Joanny, przecież nie mogło zabraknąć silikonów.
;) Oczywiście również nie zabrakło substancji zapachowych. Ten jednak plusuje
bardziej gdyż zawiera hydrolizowany jedwab.
Skład: Cyclopentasiloxane (emolient, silikon), Dimethiconol (silikon ) , Cyclomethicone (emolient, silikon lotny), Phenyl Trimethicone (silikon), Ethyl Ester of Hydrolyzed
Silk, Ethoxydiglycol (rozpuszczalnik),
Parfum (zapach), Panthenol (prowitamina B5).
Nie jest
taki zły, najważniejsze, że w ogóle leżał koło jedwabiu hah.. :)
Szkoda, że prowitamina
B5 jest na samym końcu. Cieszy mnie to, że po Parfum nie ma już dodatkowych
substancji zapachowych . Zdecydowanie jestem na tak.!
Skład: Cyclomethicone (Emolient), Dimethicone (silikon), SD/Alkohol 40B (etanol), Panthenol (prowitamina B5), Ethyl Ester of
Hydrolized Silk, Octyl Methoxycinnamate, Parfum, C 12-15 Alkyl Benzoate (konserwant), Phenoxyethanol (konserwant), Methylparaben (konserwant), Propylparaben (konserwant).
Jak już
większość dziewczyn się wypowiadało na jego temat przy dłuższym używaniu
wysusza włosy.
Myślę, że
chyba stoi na ostatnim miejscu pośród jedwabiów. Zawiera konserwanty i alkohol
na samym początku. Konserwanty nie powinny zaszkodzić, ponieważ jedwab
stosujemy tylko i wyłącznie na włosy a nie na skórę głowy.
Recenzję tego jedwabiu przedstawiłam tutaj
Jednak sama nie zwróciłam uwagi na skład , zapraszam do
przeczytania komentarzy.
Skład: Cyclomethicone (emolient), Dimethicone (silikon), C-1215 Alkyl Benzoate,
Panthenol (prowitamina B5),
Ethyl Ester of Hydrolyzed Silk, Phenoxyethanol (konserwant), Parfum (zapach),
D&C Yellow 11 (barwnik),
D&C Red 17 (barwnik), Zinc
Oxide (pigment wybielający, filtr UV,
antybakteryjny), Titanium Dioxide (pigment wybielający, filtr UV), Mica (pigment mineralny), Boron Nitride Powder (wypełniacz, pochłania sebum).
Tutaj zastanawia mnie po co producent dodał do niego
barwniki. Jednak silikony są i jedwab również.
Skład: Cyclomethicone (silikon lotny, emolient),
Cyclopentasiloxane (silikon lotny,
emolient), Dimethiconol (silikon
usuwalny łagodnym szamponem), Etyl Ester of Hydrolyzed Silk, Hydrolized Silk - hydrolizowany jedwab).
Myślę, że
ten jest całkiem niezły patrząc na ten skład. Zawiera silikony no i oczywiście
jedwab.
Zabezpieczy
włosy przed wysoką temperaturą, da uczucie nawilżenia i wygładzenia.
Duży plus za
brak konserwantów i substancji zapachowych, czyli wszystko jest co powinno być
i nic ponad to.
Zapraszam na
wizaz.pl do poczytania opinii, które są przeróżne: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35770
Osobiście
sama go nigdy nie widziałam w sklepie.
Podsumowanie:
Co nas może smucić przy tych wszystkich jedwabiach, że właściwie samego
jedwabiu w odżywce są śladowe ilości. Post myślę zachęca was do czytania składów w
przyszłości.
jeju jeju, jaki długi post;) spośród wymienionych produktów mnie najbardziej podpasował mimo wszystko CHI:) jednak używam go sporadycznie, wymiennie z olejkiem arganowym, i olejkiem gilss kur'a.
OdpowiedzUsuńWow, jaka rzetelna notka!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żadnego z powyższych, ale jeśli chodzi o artiste, to nie wiem czy wciąż jest, ale kiedyś był dostępny tylko w drogeriach Natura ;)
Pewnie nadal tylko w tych drogeriach jeśli w ogóle, niestety Natury u mnie nie ma .
Usuńjeszcze do tej listy dodałabym jedwab z green pharmacy :)
OdpowiedzUsuńO tym nie słyszałam, muszę nadrobić zaległości :)_
UsuńMoże w jakimś poście go opiszę :))
Myślę, że skuszę się na CHI, którego jeszcze nie miałam. Póki co mam trochę zabezpieczaczy na końcówki.
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku miałam próbkę szamponu i odżywki z jedwabiem i niestety bardzo mi te produkty podrażniły skórę głowy.Nie pamiętam już dokładnie co to za firma była ale od tego czasu jakoś nie kupuję niczego z jedwabiem ;)
OdpowiedzUsuńWiele produktów zawiera jedwab, odżywki, szampony..
UsuńJeśli podrażnia to faktycznie nie ma sensu kupować niczego z jedwabiem :)
Bardzo lubię jedwabie do włosów :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten z Chi, Biosilka mam jeszcze ale rzadko używam przez %
OdpowiedzUsuńRównież mam ten z Biosilka i go nie używam :)
Usuń