11.05.2013

Jedwabie do włosów ;)



Cześć!

Dzisiaj jedwabny post dla was, którego przygotowanie zajęło mi sporo czasu, parę dni poszukiwań, analizy i parę godzin pisania.  Ale myślę, że warto było i się wam spodoba.

Prezentacja różnych jedwabiów spotykanych najczęściej w sklepach:



Dołączyłam krótkie opisy i ze składnikami po części zapoznałam was przy pierwszych dwóch jedwabiach.
Jeśli jesteście jeszcze czegoś ciekawi to zapraszam do postu w którym są wyszukiwarki poszczególnych substancji:

Na początek kilka informacji dla was:

Czym jest jedwab?
Włókno białkowe wytwarzane przez jedwabniki, które wykorzystują je do budowy kokonu.

Jedwab naturalny, włókno otrzymywane z kokonów jedwabnika morwowego (jedwab naturalny szlachetny) lub jedwabnika dębowego (jedwab naturalny tussowy), poddawane dalszej obróbce chemicznej. (Źródło: portalwiedzyonet.pl)

W składzie kosmetyków często znajdujemy jedwab hydrolizowany : Hydrolized Silk, który jest pozyskiwany z jedwabiu po przez hydrolizę enzymatyczną. Zatem są to tylko proteiny jedwabiu.

Działanie na włosy:
- wygładza,
- likwiduje matowość  włosów,
- zmniejsza puszenie się włosów,
- pielęgnuje,
- nieodpowiednio używany przetłuszcza włosy,
- ułatwia rozczesywanie,
- nabłyszcza.

Sposób użycia:
Najlepiej nakładać na suche włosy, wtedy widzimy od razu czy nie nałożyłyśmy go za dużo.
Tylko na same końcówki włosów. Nigdy nie na skórę głowy bo uzyskamy efekt jakby nas polizała krowa ;) Do krótkich włosów wystarczy kropla, którą najpierw rozcieramy w dłoniach. Do długich włosów 2-3 krople.
Jedwab jest z reguły bardzo wydajny, ma oleistą konsystencję i jest przeważnie gęsty oraz bezbarwny.
Często też intensywnie pachnie, do czego na pewno przyczyniają się substancje zapachowe.


Skład: Cyclopentasiloxane (emolient), Dimethiconol (Emolient/Alkohol), Cyclomethicone (Emolient), Isopropyl Myristate (Emolient tzw. suchy), Amodimethicone (Emolient suchy), Tocopheryl Acetate (Antyoksydant), Parfum, Alpha-Isomethyl Ionone (Składnik zapachowy), Benzyl Salicylate (składnik zapachowy/alergen), Butylphenyl Methylpropional (składnik zapachowy/alergen) , Citronellol (Imituje zapach róży i geranium), Hexyl Cinnamal (Imituje zapach jaśminu), Linalool (Alkohol, Imituje zapach konwalii), Limonene (Imituje zapach skórki cytrynowej)
Cena: 15zł / 30ml


Podane w nawiasach alergeny, nie koniecznie muszą powodować reakcje organizmu, uwzględniłam je ze względu na to, że znajdują się na liście potencjalnych alergenów.


Trochę dodatkowych informacji na temat wyżej wymienionych składników:


CYCLOPENTASILOXANE - Cyklopentasiloksan

Związek krzemu, polimer siloksanowy, substancja lotna

Emolient - zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na ich powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje skórę i włosy, czyli zmiękcza i wygładza.



Dimethiconol  Alkohol.

Bardzo stabilny chemicznie oraz odporny na temperaturę. Emolient  tzw. suchy.

Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Nadaje połysk.  Wykazuje działanie regenerujące. Substancja stosowana jako natłuszczająca w preparatach myjących. Proces mycia powoduje usunięcie m.in. substancji tłuszczowych, dlatego stosuje się substancje natłuszczające, które odbudowują barierę lipidową. Substancja zmniejsza ilości piany w kosmetykach myjących. Modyfikator reologii - wpływa na konsystencję, powoduje spadek lepkości kosmetyku. Ponadto poprawia właściwości aplikacyjne - ułatwia rozprowadzanie kosmetyków na skórze i włosach.



CYCLOMETHICONE - wpływa na właściwości aplikacyjne - zapewnia łatwiejszą aplikację preparatu, ułatwia rozsmarowywanie na skórze i włosach



Isopropyl Myristate  -  Ciekły wosk. Substancja stabilna chemicznie.

Emolient tzw. suchy. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy



Wpływa na właściwości aplikacyjne kosmetyków - daje dobry poślizg przy rozsmarowywaniu (np. pomadek na ustach), zmniejsza lepienie i tłustość kosmetyku. Plastyfikator sztyftu - nadaje elastyczność sztyftom, zapobiega ich kruszeniu. Pełni rolę rozpuszczalnika dla innych substancji hydrofobowych zawartych w kosmetykach. Lepiszcze substancja wiążąca składniki kosmetyków



AMODIMETHICONE:


Emolient suchy, tworzy film na powierzchni skóry i włosów, który ogranicza ucieczkę wody, niekomedogenny, czyli nie powoduje powstawania zaskórników. Substancja kondycjonująca włosy: poprawia rozczesywanie na sucho i na mokro, zapobiega splątywaniu, wygładza włosy, wykazuje działanie antystatyczne, dzięki czemu zapobiega elektryzowaniu się włosów. Wpływa na właściwości sensoryczne, nadaje połysk i pozostawia uczucie miękkości na włosach. Utrwala fryzurę. Stosowany jest zarówno w preparatach do stylizacji włosów takich jak aerozole, pianki oraz w preparatach kondycjonujących włosy np. w odżywkach, maskach.



TOCOPHERYL ACETATE:

Substancja o działaniu antyoksydacyjnym (przeciwutleniającym), hamuje procesy starzenia się skóry wywołane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym. Jest doskonałym czynnikiem hamującym rodnikowe utlenianie lipidów w naskórku i skórze właściwej. Wykazuje zdolność wbudowywania się w struktury lipidowe błon komórkowych i cementu międzykomórkowego warstwy rogowej, dzięki czemu wzmacnia barierę naskórkową. Wzmocnienie bariery naskórkowej nie tylko utrudnia wnikanie substancji obcych i zapobiega podrażnieniom, ale także hamuje TEWL (transepidermalną utratę wody) dzięki czemu wpływa na poprawę nawilżenia skóry. Zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i poprawia ukrwienie skóry. Witamina E w formie estru - octanu tokoferolu, znalazła zastosowanie w kosmetykach plażowych, ze względu na zwiększoną trwałość w warunkach silnej ekspozycji na promieniowanie UV.
 

Funkcja w kosmetyku

Przeciwutleniacz (antyoksydant), hamuje procesy starzenia się skóry wywoływane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym. Zapobiega lub w znaczny sposób ogranicza szybkość zachodzenia procesu utleniania zawartych w kosmetyku składników tłuszczowych, np. niektórych cennych olejów roślinnych. Dodatek antyoksydantów zapewnia trwałość produktów, wydłuża ich przydatność do użycia, zabezpiecza przed powstawaniem nieprzyjemnego zapachu, zmianami barwy oraz konsystencji produktu gotowego. Zastosowanie tokoferolu w formie estrowej ma wpływ na modyfikację właściwości aplikacyjnych - mniejsze tłuszczenie form zawierających ester w porównaniu z tokoferolem.





Składniki kompozycji zapachowych

Bezpieczeństwo

Obecność substancji musi być uwzględniona w wykazie składników (INCI), gdy jej stężenie przekracza:

  • 0,001 % w produkcie niespłukiwanym,
  • 0,01 % w produkcie spłukiwanym. 

(Źródło www.kosmopedia.org – po mojej małej modyfikacji :))


 Moja opinia:
Po pierwsze jedwabiem bym tego nie nazwała, bo jak sami widzicie w składzie go nie ma..

Zapomnieli go po prostu dodać hehe.., aczkolwiek sama nie raz używałam tej silikonowej odżywki i byłam zadowolona.

Większość jedwabiów do włosów zawiera niewielkie ilości jedwabiu (Hydrolized silk) i swój skład opiera głównie na silikonach. Warto wiedzieć, że silikony nie są takie straszne, gdy nie zapomnimy o ich usuwaniu z włosów odpowiednim szamponem co za tym idzie nie nadbudują nam się na włosach.  Jedwabie nadają się najlepiej do włosów zniszczonych i dla osób które chcą zrezygnować z prostownicy myślę, że są wręcz niezbędne na początku. Nie chodzimy w tedy z aż tak dużym ,,sianem’’ na głowie.

Odżywki zwane jedwabiem dają uczucie nawilżenia, wygładzenia.

Ta z Joanny ma dużo składników powłokotwórczych, czyli warstw ochronnych przed utratą wody. Powinien dobrze służyć przy prostowaniu włosów prostownicą i nie tylko. Producent nie zapomniał również o wrażeniach zapachowych i dodał do niego takową mieszankę. Dla mnie zapach jest ok.

Ogólnie odżywka nie jest najgorsza.




Skład: Cyclopentasiloxane (emolient), Dimethiconol (emolient), Cyclomethicone (emolient), Phenyl Trimethicone (silikon), Ethyl Ester of Hydrolized Silk (Ethyl Ester -  rozpuszczalnik farb i lakierów, Hydrolized Silk - hydrolizowany jedwab), Ethoxydiglycol (rozpuszczalnik), Parfum (zapach), Panthenol (prowitamina B5), Limonene (zapach - skórka cytrynowa), Benzyl Salicylate (substancja zapachowa), Citronellol (zapach - róża i geranium), Buthylphenyl Methylpropional (substancja zapachowa).

Cena: ok. 12zł / 15ml


Widzimy pierwsze trzy składniki takie same jak w tym z Joanny, przecież nie mogło zabraknąć silikonów. ;) Oczywiście również nie zabrakło substancji zapachowych. Ten jednak plusuje bardziej gdyż zawiera hydrolizowany jedwab.




Skład: Cyclopentasiloxane (emolient, silikon), Dimethiconol (silikon ) , Cyclomethicone (emolient, silikon lotny), Phenyl Trimethicone (silikon), Ethyl Ester of Hydrolyzed Silk, Ethoxydiglycol (rozpuszczalnik), Parfum (zapach), Panthenol (prowitamina B5).



Nie jest taki zły, najważniejsze, że w ogóle leżał koło jedwabiu hah.. :)

Szkoda, że prowitamina B5 jest na samym końcu. Cieszy mnie to, że po Parfum nie ma już dodatkowych substancji zapachowych . Zdecydowanie jestem na tak.!



Skład: Cyclomethicone (Emolient), Dimethicone (silikon), SD/Alkohol 40B (etanol), Panthenol (prowitamina B5), Ethyl Ester of Hydrolized Silk, Octyl Methoxycinnamate, Parfum, C 12-15 Alkyl Benzoate (konserwant), Phenoxyethanol (konserwant), Methylparaben (konserwant), Propylparaben (konserwant).





Jak już większość dziewczyn się wypowiadało na jego temat przy dłuższym używaniu wysusza włosy.

Myślę, że chyba stoi na ostatnim miejscu pośród jedwabiów. Zawiera konserwanty i alkohol na samym początku. Konserwanty nie powinny zaszkodzić, ponieważ jedwab stosujemy tylko i wyłącznie na włosy a nie na skórę głowy.



Recenzję tego jedwabiu przedstawiłam tutaj


Jednak sama nie zwróciłam uwagi na skład , zapraszam do przeczytania komentarzy.


Skład: Cyclomethicone (emolient), Dimethicone (silikon), C-1215 Alkyl Benzoate, Panthenol (prowitamina B5), Ethyl Ester of Hydrolyzed Silk, Phenoxyethanol (konserwant), Parfum (zapach), D&C Yellow 11 (barwnik), D&C Red 17 (barwnik), Zinc Oxide (pigment wybielający, filtr UV, antybakteryjny), Titanium Dioxide (pigment wybielający, filtr UV), Mica (pigment mineralny), Boron Nitride Powder (wypełniacz, pochłania sebum).



Tutaj zastanawia mnie po co producent dodał do niego barwniki. Jednak silikony są i jedwab również. 


 Skład: Cyclomethicone (silikon lotny, emolient), Cyclopentasiloxane (silikon lotny, emolient), Dimethiconol (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Etyl Ester of Hydrolyzed Silk, Hydrolized Silk - hydrolizowany jedwab).



Myślę, że ten jest całkiem niezły patrząc na ten skład. Zawiera silikony no i oczywiście jedwab.

Zabezpieczy włosy przed wysoką temperaturą, da uczucie nawilżenia i wygładzenia.

Duży plus za brak konserwantów i substancji zapachowych, czyli wszystko jest co powinno być i nic ponad to.



Zapraszam na wizaz.pl do poczytania opinii, które są przeróżne: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35770

Osobiście sama go nigdy nie widziałam w sklepie.









Podsumowanie:

Co nas może smucić przy tych wszystkich jedwabiach, że właściwie samego jedwabiu w odżywce są śladowe ilości.  Post myślę zachęca was do czytania składów w przyszłości.




11 komentarzy:

  1. jeju jeju, jaki długi post;) spośród wymienionych produktów mnie najbardziej podpasował mimo wszystko CHI:) jednak używam go sporadycznie, wymiennie z olejkiem arganowym, i olejkiem gilss kur'a.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, jaka rzetelna notka!
    Nigdy nie miałam żadnego z powyższych, ale jeśli chodzi o artiste, to nie wiem czy wciąż jest, ale kiedyś był dostępny tylko w drogeriach Natura ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie nadal tylko w tych drogeriach jeśli w ogóle, niestety Natury u mnie nie ma .

      Usuń
  3. jeszcze do tej listy dodałabym jedwab z green pharmacy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym nie słyszałam, muszę nadrobić zaległości :)_
      Może w jakimś poście go opiszę :))

      Usuń
  4. Myślę, że skuszę się na CHI, którego jeszcze nie miałam. Póki co mam trochę zabezpieczaczy na końcówki.

    OdpowiedzUsuń
  5. W zeszłym roku miałam próbkę szamponu i odżywki z jedwabiem i niestety bardzo mi te produkty podrażniły skórę głowy.Nie pamiętam już dokładnie co to za firma była ale od tego czasu jakoś nie kupuję niczego z jedwabiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele produktów zawiera jedwab, odżywki, szampony..
      Jeśli podrażnia to faktycznie nie ma sensu kupować niczego z jedwabiem :)

      Usuń
  6. Bardzo lubię jedwabie do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam ten z Chi, Biosilka mam jeszcze ale rzadko używam przez %

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również mam ten z Biosilka i go nie używam :)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Miło mi będzie jeśli zajrzysz tutaj ponownie.
Serdecznie zapraszam! ;)
Nie zawsze komentuję, ale zawsze zaglądam na blogi komentujących i często do nich wracam jeśli mnie zainteresują.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...